Jednolity europejski dokument zamówienia – nowe zasady kompletowania dokumentacji w zamówieniach publicznych

Jednolity europejski dokument zamówienia – nowe zasady kompletowania dokumentacji w zamówieniach publicznych

Dnia 11 lipca 2016 r. Prezydent podpisał ustawę z dnia 22 czerwca 2016 r. o zmianie ustawy – Prawo zamówień publicznych oraz niektórych innych ustaw. W związku z koniecznością implementacji dyrektyw 2014/24/UE oraz 2014/25/UE wprowadza ona liczne, w części rewolucyjne zmiany zarówno dla zamawiających, jak i wykonawców. Jedną z nich jest wprowadzenie jednolitego europejskiego dokumentu zamówienia (JEDZ). Dokument ten ma zastąpić szereg dokumentów, do przedłożenia których w procedurze przetargowej zobowiązane są podmioty ubiegające się o udzielenie zamówienia.

Do czasu wejścia w życie nowelizacji PZP, w celu udowodnienia spełnienia warunków udziału w postępowaniu, kryteriów selekcji oraz wykazania się brakiem podstaw do wykluczenia konieczne było złożenie zamawiającemu wielu dokumentów i oświadczeń. W praktyce zebranie ich stwarza wiele problemów dla wykonawców, zwłaszcza dla podmiotów zagranicznych, co z kolei często przedkłada się na przedłużenie całego postępowania o udzielenie zamówienia. Celem wprowadzenia JEDZ jest przede wszystkim eliminacja ograniczeń dla uczestników postępowania oraz przyspieszenie procedury przetargowej. Co więcej, zasadnym wydaje się być również przypuszczenie, iż ułatwi on wykonawcom dostęp do zamówień publicznych w innych krajach UE.

Zgodnie ze znowelizowaną ustawą Prawo Zamówień Publicznych, JEDZ ma być stosowany wyłącznie w postępowaniach, których wartość zamówienia jest równa lub wyższa od tzw. progów unijnych wskazanych w Rozporządzeniu Prezesa Rady Ministrów z 28 grudnia 2015 r. wydawanym na podstawie art. 11 ust. 8 ustawy. Przepisy ustawy nie przewidują konieczności stosowania JEDZ w przetargach poniżej progów unijnych.

Podmioty zobowiązane do składania JEDZ

Zgodnie z art. 25a znowelizowanej ustawy, a także instrukcją stanowiącą Załącznik 1 do Rozporządzenia Komisji (UE) 2016/7 z dnia 5 stycznia 2016 r., które w życie weszło 18 kwietnia 2016 r., do złożenia JEDZ zobowiązany będzie wykonawca samodzielnie ubiegający się o udzielenie zamówienia i nie polegający na zdolności podmiotów trzecich. Natomiast w przypadku, w którym wykonawca będzie polegać na zasobach innych podmiotów, bądź też weźmie udział wspólnie z innym wykonawcą, do złożenia JEDZ zobowiązany będzie każdy z ww. podmiotów z osobna. Ustawodawca przyznał zamawiającemu prawo do żądania dokumentu od podwykonawców, jeżeli wykonawca zamierza powierzyć wykonanie części zamówienia podwykonawcom.

Absolutnym novum jest to, że jeden dokument będzie mógł mieć zastosowanie w kilku niezależnych od siebie postępowaniach, o ile nie straci on swojej aktualności. Tę zmianę należy ocenić pozytywnie.

Forma JEDZ

Dokument zamówienia jest oświadczeniem własnym wykonawcy składanym według wzoru, który został określony we wskazanym wyżej rozporządzeniu wykonawczym Komisji Europejskiej (UE). Dokument ten składany jest w formie pisemnej lub elektronicznej opatrzonej bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu lub równoważnego środka, spełniającego wymagania dla tego rodzaju podpisu. Co istotne, forma elektroniczna będzie obligatoryjną formą składania JEDZ od dnia 18 kwietnia 2018 r. Nie da się ukryć, że JEDZ jest aktem skomplikowanym, co nie było do uniknięcia, jeżeli jeden wzór ma obowiązywać na terenie całej Unii Europejskiej i ideą prawodawcy zapewne była maksymalna jego uniwersalność. Moim zdaniem może to stwarzać problemy interpretacyjne w rozumieniu zastosowanych w nim pojęć.

Moment składania dokumentu. Weryfikacja treści.

Według znowelizowanych przepisów JEDZ składany jest na samym początku postępowania niezależnie od wybranego przez zamawiającego trybu. Oznacza to tym samym, że w postępowaniach jednoetapowych (np. przetarg nieograniczony) należy go złożyć wraz z ofertą. W przetargach dwuetapowych (np. przetarg ograniczony) JEDZ składa się wraz z wnioskiem o dopuszczenie do udziału w postępowaniu.

Zamawiającemu przysługuje prawo weryfikacji informacji zawartych w JEDZ. Jest ono realizowane poprzez możliwość wezwania wykonawców do złożenia wszystkich lub niektórych oświadczeń lub dokumentów potwierdzających, że nie podlegają wykluczeniu, spełniają warunki udziału w postępowaniu lub kryteria selekcji (art. 26 ust. 2f PZP). W tym miejscu warto jednak wspomnieć, iż wykonawca nie będzie zobowiązany do złożenia oświadczeń lub dokumentów, jeżeli zamawiający znajduje się już w posiadaniu odpowiednich oświadczeń lub dokumentów lub może je uzyskać za pomocą bezpłatnych i ogólnodostępnych baz danych. W praktyce zasada ta dotyczyć będzie np. uzyskiwania przez zamawiającego odpisów z KRS wykonawców. Ustawodawca jednocześnie zobowiązał zamawiających do korzystania z bazy danych e-Certis. Do chwili obecnej wielu zamawiających oraz wykonawców nie było świadomych istnienia tej bazy. Jest to zmiana jak najbardziej potrzebna, zwłaszcza biorąc pod uwagę postępowania, w których o udzielenie zamówienia starać się będą podmioty zagraniczne.

Samo złożenie JEDZ przez wykonawcę nie oznacza jednak, że wykonawcy nigdy nie będą zobowiązani do złożenia dokumentów potwierdzających okoliczności, o których mowa w art. 25 ust. 1 PZP. Dotyczy to wykonawcy, którego oferta została oceniona najwyżej. Będzie on – wykonawca - zobowiązany do złożenia tych dokumentów na wezwanie zamawiającego w wyznaczonym terminie, nie krótszym niż 10 dni, aktualnych na dzień złożenia oświadczeń lub dokumentów potwierdzających spełnianie warunków udziału w postępowaniu lub kryteria selekcji - spełnianie przez oferowane dostawy, usługi lub roboty budowlane wymagań określonych przez zamawiającego oraz brak podstaw do wykluczenia.

Podsumowanie

Idea wprowadzenia JEDZ powinna być oceniona jako pozytywna zmiana, umożliwiająca wzrost konkurencji w postępowaniach o udzielenie zamówienia publicznego, a przede wszystkim znacznie ograniczająca obciążenia administracyjne związane z organizacją i prowadzeniem przetargu. Fakt skomplikowania dokumentu stwarza jednak duże ryzyko wystąpienia błędów po obu stronach – zamawiających i wykonawców w pierwszym okresie jego stosowania.